Spowiedź i rachunek sumienia (dla dorosłych)

Pobrałem ten rachunek sumienia z: http://www.rodzinapolska.pl/dok.php?art=religia/archiwum/2004/421_1.htm  ,
ale krąży on w różnych miejscach w sieci,
a jego autorem jest o. Bonifacy Knapik, OFM.

(Wydaje się też, że skoro dokument ma imprimatur, to tym bardziej warto go rozpowszechniać.)

Ten (poniższy, podstawowy) wzór rachunku sumienia, a także wiele innych materiałów nt sakramentu pokuty znajdziecie też Państwo tutaj - http://adonai.pl/sakramenty/spowiedz/.


SPIS TREŚCI:

 

- WIADOMOŚCI WSTĘPNE
- WARUNKI DOBREJ SPOWIEDZI
- MODLITWA PRZED RACHUNKIEM SUMIENIA

- RACHUNEK SUMIENIA
- 1. PRZYKAZANIE
- 2. PRZYKAZANIE
- 3. PRZYKAZANIE
- 4. PRZYKAZANIE
- 5. PRZYKAZANIE
- 6. i 9. PRZYKAZANIA
- 7. i 10. PRZYKAZANIA
- 8. PRZYKAZANIE
- PRZYKAZANIA KOŚCIELNE
- GRZECHY CUDZE
- GRZECHY GŁÓWNE
- GRZECHY PRZECIWKO DUCHOWI ŚWIĘTEMU
- GRZECHY WOŁAJĄCE O POMSTĘ DO NIEBA
- GRZECHY ZANIEDBANIA

- MODLITWA PO RACHUNKU SUMIENIA
- W KONFESJONALE
- MODLITWA PO SPOWIEDZI ŚWIĘTEJ
- ZADOŚĆUCZYNIENIE
- OD AUTORA
- JAKIE SĄ PRZYCZYNY ZŁEJ SPOWIEDZI ŚWIĘTEJ?


Ta broszura jest przewidziana dla wszystkich, począwszy

od uczniów szóstej klasy szkoły podstawowej.


Poleca się tę broszurę każdemu

kto chce mieć dobre sumienie,

albowiem życie według dobrego sumienia

jest najpewniejszą drogą do zbawienia.

 

I N T E N C J A


Każdemu, po przemyśleniu,

niech posłuży ku zbawieniu.


W tej intencji odmawia się codziennie

modlitwy do Miłosierdzia Bożego.

 

 

OPRACOWANIE

 o. Bonifacy H. Knapik, OFM, Chorzów

 
NIHIL OBSTAT

 Ks. dr Jan Grzesica, cenzor

 Mysłowice, dnia 4. 02. 1988 r.

 
ZEZWOLENIE WŁADZY ZAKONNEJ

 o. dr Joachim Mazurek, OFM, Prowincjał

 Katowice-Panewniki, dnia 13.02.1988 r.

 Ldz. 47/P/88

 
IMPRIMATUR

 Ks. bp dr Damian Zimoń, Ordynariusz Katowicki

 Katowice, dnia 5.02.1988 r.

 Nr VI-1662/88

 ISBN 83-86412-51-8

 

 

WIADOMOŚCI WSTĘPNE

Co to jest grzech?

 Grzech jest to dobrowolne i świadome przekroczenie przykazania Bożego lub kościelnego. Grzech polega więc na nieposłuszeństwie i wynoszeniu własnej woli nad wolę Bożą. Grzech może być ciężki, czyli śmiertelny albo lekki, czyli powszedni.

 

(Więcej na ten temat w artykule: Grzech świadomą i dobrowolną decyzją - ks. dr Michał Kaszowski.)

 

Grzech ciężki popełnia człowiek wtedy, gdy przekracza przykazania: l) w ważnej rzeczy - jest to tzw. materia wielka, 2) zupełnie świadomie i 3) całkowicie dobrowolnie.

 

Grzech lekki popełnia człowiek wtedy, gdy przekracza przykazania: l) w małej rzeczy, 2) bez całkowitej świadomości, 3) bez całkowitej dobrowolności.


Skutki grzechu

Grzech ciężki (śmiertelny) jest całkowitym odwróceniem się człowieka od Boga, od celu ostatecznego. Pozbawia duszę łaski uświęcającej, która stanowi nadprzyrodzone życie duszy. Zrywa wspólnotę z Bogiem i wyrządza krzywdę Kościołowi. Jest największym nieszczęściem człowieka. Człowiek przestaje być dzieckiem Bożym, traci wszystkie zasługi za dobre uczynki dawniej wykonane i nie może osiągnąć nowych zasług. Kto umiera w ciężkim grzechu jest odrzucony od Boga na wieki, czyli zostaje potępiony. Jest to kara wieczna.

 

Grzech lekki (powszedni) osłabia naszą łączność z Bogiem i pomniejsza świętość Kościoła, ale nie pozbawia człowieka stanu łaski.


        Ponieważ grzech ciężki jest tragedią dla człowieka, dlatego należy w swoim rachunku sumienia dokładnie rozważyć najpierw wielkość materii danego grzechu, następnie stan świadomości przed lub w czasie popełniania tegoż grzechu, przy równoczesnym uwzględnieniu stanu swojej dobrowolności.


Dalsze pouczenie

Należy się mieć jednak na baczności przed zbyt formalistycznym traktowaniem swoich grzechów, mówiąc sobie, np. „wyspowiadam się i wszystko będzie załatwione". Tak właśnie nie jest, bo za każdy grzech już wyspowiadany człowiek poniesie karę tu na ziemi albo w czyśćcu po śmierci.

Innym niebezpieczeństwem dla człowieka jest szatańskie nastawienie w segregowaniu grzechów, tzn. unikać tylko grzechów ciężkich, a lekceważyć grzechy lekkie. Dla przykładu rozważmy słowa Pana Jezusa potępiające tych, którzy w swoim życiu nie czynili uczynków miłosierdzia: „Idźcie precz ode mnie przeklęci, w ogień wieczny, albowiem łaknąłem, a nie nakarmiliście mię", itd. (Mt 25,41-46). W innym miejscu mówi Pan Jezus do potępionych: „Odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość" (Łk 13,25-27).

Należy więc traktować każdy grzech, ciężki i lekki, jako nieprawość człowieka wobec Boga. Takie bowiem nastawienie jest bezpiecznym trwaniem w bojaźni Bożej i właściwą dyspozycją do uzyskania od Boga przebaczenia i odpuszczenia wszystkich grzechów.

Inną przestrogą dla zuchwalców są słowa św. Pawła:

„Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą Królestwa Bożego. Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący ze sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy nie odziedziczą Królestwa Bożego" (l Kor 6,9 nn).

 

WARUNKI DOBREJ SPOWIEDZI

 

Bóg w swoim wielkim miłosierdziu chce ratować każdego człowieka zagrożonego ustawicznie wpływem złego ducha, szatana. W tym celu ustanowił Pan Jezus Sakrament Pokuty, aby każdy grzesznik mógł łatwo powrócić do miłującego Ojca. Pan Jezus przekazał tę władzę pojednania swojemu Kościołowi słowami: „Weźmijcie Ducha Świętego, którym odpuścicie grzechy - są im odpuszczone, a którym zatrzymacie - są im zatrzymane" (J20,22n).

Kościół wypełnia tę misję Chrystusa przez swoich kapłanów w Sakramencie Pokuty, popularnie nazwanym Spowiedzią świętą. Dla owocnej Spowiedzi świętej wymaga się wypełnienia 5 warunków, mianowicie:

1) dobry rachunek sumienia,

2) żal za popełnione grzechy,

3) postanowienie poprawy,

4) szczere wyznanie grzechów,

5) zadośćuczynienie.

 

Pan Bóg bez żalu nie odpuszcza nigdy żadnego grzechu osobistego. Żeby więc za grzech żałować - trzeba go najpierw poznać. W tym celu należy dokładnie rozważyć grzechy wymienione w tym „rachunku sumienia" i pamięcią sięgnąć do własnej przeszłości. Jeżeli swoich grzechów pozna się wiele - wtedy zaleca się, by przystąpić do konfesjonału z karteczką.

Przedtem jednak trzeba wzbudzić żal za grzechy (możliwie doskonały), następnie mocno postanowić (trzeci warunek) unikać wszelkich grzechów, zwłaszcza ciężkich, a także unikać okazji do ich powtarzania. Ponadto trzeba naprawić krzywdę (piąty warunek), np. zwrócić rzecz skradzioną i wynagrodzić wszelkie szkody przez siebie wyrządzone.

 

MODLITWA PRZED RACHUNKIEM SUMIENIA

Wszechmogący i miłosierny Boże, oświeć mój umysł, abym poznał grzechy, które popełniłem, i odmień moje serce, abym szczerze nawrócił się do Ciebie. Niech Twoja miłość zjednoczy mnie ze wszystkimi, którym wyrządziłem krzywdę. Niech Twoja dobroć uleczy moje rany, umocni moją słabość. Niech Duch Święty obdarzy mnie nowym życiem i odnowi we mnie miłość, aby w moich czynach zajaśniał obraz Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

 

 RACHUNEK SUMIENIA

PIERWSZE PRZYKAZANIE BOŻE

Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną

 

1.      Nie modliłem się w ogóle...

2.      Dobrowolnie wątpiłem o prawdach wiary (jakich?).

3.      Zaparłem się wiary (zg)* - (mw).

4.      Publicznie krytykowałem prawdy wiary (zg) - (mw).

5.      Wstydziłem się swojej wiary.

6.      Nie starałem się o pogłębienie swojej wiedzy religijnej przez słuchanie kazań, czytanie Pisma Świętego, książek religijnych itp.

7.      Nie ufałem Bogu, np. w grzechowych utrapieniach...

8.      Narzekałem na Pana Boga, np. w niepowodzeniach (zg).

9.      Poddawałem się rozpaczy i zwątpieniu...

10. Wierzyłem w zabobony, wróżby czy horoskopy...

11. Znieważyłem osoby duchowne, miejsca i rzeczy poświęcone, np. kościoły, cmentarze, krzyże, obrazy itp. (zg).

12. Przeszkadzałem drugim w spełnianiu praktyk religijnych, np. w rodzinie, w środowisku pracy...

13. Ceniłem pieniądz, wygody, przyjemności, sport... itp. bardziej niż sprawy Boże i zbawienie własnej duszy...

14. Narażałem się na utratę wiary przez złe widowiska, filmy. książki, programy telewizyjne, towarzystwo... itp.

15. Należałem lub należę do organizacji ateistycznej (zg) - (mw).

16. Zapierałem się Boga lub Go zwalczałem (zg) - (mw).

17. Odwodziłem innych od Boga...

18. Występowałem przeciw nauce Bożej lub nauce Kościoła (zg) - (mw).

19. Dałem zgorszenie swoim złym zachowaniem lub złym mówieniem...

 

*UWAGA! Umieszczone w nawiasach „zg” oznacza, że ten grzech jest także grzechem zgorszenia, rozumianym w sensie popularnym jako zły przykład, powodujący oburzenie lub zachętę do zła, a dla źle czyniących jest niebezpiecznym umocnieniem. Wielkość zgorszenia zależy od osoby, jej godności, sprawowanej funkcji, pozycji społecznej itp.

W niniejszym schemacie rachunku sumienia są wymienione grzechy, których materia jest zawsze wielka i są zaznaczone w nawiasie „mw". Inne grzechy w tym schemacie mogą mieć materię wielką w zależności od wielkości szkody (krzywdy), jaką człowiek przez ten grzech wyrządził: l) Bogu, 2) sobie, 3) bliźniemu, 4) grupie społecznej lub społeczeństwu. Oto niektóre przykłady:

ad 1) „Odwodziłem innych od Boga", wykazując, że Bóg w ogóle nie istnieje.

ad 2) „Szkodziłem sobie na zdrowiu", np. przez nadmierne picie alkoholu i dawałem tym wielkie zgorszenie.

ad 3) „Namawiałem do grzechu", np. do grzechu nieczystego, do wielkiej kradzieży, do krzywoprzysięstwa itp.

ad 4) „Przekazywałem innym złe książki", które spowodowały wiele zła.

Uwaga! Wielkość materii należy oceniać nie według własnego odczucia szkody, ale według odczucia osoby lub osób poszkodowanych.

 

DRUGIE PRZYKAZANIE BOŻE

Nie będziesz, brał imienia Pana Boga Twego nadaremno

 

1.      Wymawiałem imiona Świętych lub imię Boże - bez uszanowania, bez potrzeby, w żartach, w gniewie, z przyzwyczajenia...

2.      Bluźniłem przeciw Bogu lub Świętym (zg) - (mw)...

3.      Nie dotrzymywałem przysięgi albo ślubu złożonego Bogu (mw).

4.      Przysięgałem niepotrzebnie lub złożyłem fałszywą lub niemoralną przysięgę. Czy naprawiłem wyrządzoną przez to krzywdę? (mw).

5.      Przyjąłem po świętokradzku Sakramenty święte -które? (mw).

6.      Przeklinałem kogoś w myślach lub publicznie (zg).

7.      Rozmawiałem o sprawach religijnych lekceważąco...

8.      Wstydziłem się chrześcijańskiego pozdrowienia lub zewnętrznych gestów religijnych, jak znak krzyża świętego, przyklęknięcia, zdjęcie czapki przed kościołem lub krzyżem... itp. (zg).

9.      Nosiłem lub noszę symbole religijne (dewocjonalia) jako ozdobę, maskotkę lub fetysz - a nie jako zewnętrzny wyraz wiary...

10. Używałem słów z Pisma Świętego dla żartów, dla obrony grzesznych interesów, dla poparcia błędnej nauki...

11. Brałem udział w seansach spirytystycznych.

 

TRZECIE PRZYKAZANIE BOŻE
Pamiętaj, abyś dzień święty święcił

1. Opuściłem z własnej winy Mszę świętą w niedzielę lub w święto nakazane (zg) - (mw).

2. Spóźniłem się na Mszę świętą w niedzielę lub w święto nakazane.

3. We Mszy świętej nie brałem czynnego udziału.

4. Przeszkadzałem innym w skupieniu w czasie Mszy Świętej.

5. Pracowałem w niedzielę lub w inne święto bez koniecznej potrzeby (zg).

6. Znieważyłem Dzień Pański przez pijaństwo lub udział w grzesznych zabawach i rozrywkach (zg).

 

UWAGA! Każdy grzech popełniony przeciw pierwszym trzem przykazaniom Bożym, godzi bezpośrednio w „przykazanie miłości Boga", które brzmi: „Będziesz miłował Pana Boga Twego z całego serca, z całej duszy, ze wszystkich myśli i ze wszystkich sił swoich”.

Każdy grzech popełniony przeciw przykazaniom Bożym od czwartego do dziesiątego godzi pośrednio w „przykazanie miłości Boga”, a bezpośrednio w „przykazanie miłości bliźniego”, które brzmi: „Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”.

 

CZWARTE PRZYKAZANIE BOŻE
Czcij ojca twego i matkę twoją

1.      Nie okazywałem swoim rodzicom miłości i szacunku...

2.      Odnosiłem się do rodziców w sposób ubliżający, kłóciłem się z nimi, obmawiałem ich, biłem ich, wstydziłem się swoich rodziców...

3.      Nie starałem się pomóc rodzicom...

4.      Nie byłem posłuszny rodzicom, nauczycielom, wychowawcom...

5.      Nie modliłem się za rodziców...

 

Obowiązki rodziców

6.      Nie dbałem o moralne i religijne wyrobienie i wychowanie dzieci (modlitwa, Msza święta w niedziele i święta, uczęszczanie na lekcje religii, przyjmowanie Sakramentów świętych... itp.).

7.      Nie starałem się o współpracę z duszpasterzem w katechizacji dzieci...

8.      Nie dawałem dzieciom dobrego przykładu w wypełnianiu obowiązków religijnych, w pracy zawodowej, we współżyciu z sąsiadami...

9.      Nie poświęcałem dzieciom czasu, nie interesowałem się ich problemami życiowymi...

10. Nie dbałem o ich wykształcenie, utrzymanie i odpoczynek...

11. Nie starałem się ich kochać i traktować jednakowo...

12. Byłem niesprawiedliwy w karaniu.

13. Rozpieszczałem swoje dzieci przez spełnianie wszystkich ich zachcianek, np. w oglądaniu telewizji...

14. Nie starałem się o wspólną modlitwę, czytanie Pisma Świętego, rozmowy religijne oraz o znak wiary w mieszkaniu (krzyż, obrazy religijne)...

15. Byłem obojętny na to, z kim się moje dziecko przyjaźni...

16. Nie wymagałem od dzieci odpowiedniego szacunku dla rodziców, kapłanów, nauczycieli, ludzi starszych i dla każdego człowieka...

17. Krytykowałem w obecności dzieci duchowieństwo (zg).

18. Wtrącałem się w pożycie małżeńskie dzieci, powodując konflikty...

19. Nie wypełniałem obowiązków wobec chrześniaka...

 

Obowiązki małżonków

20. Nie kochałem szczerze męża/żony.

21. Nie troszczyłem się o zdrowie współmałżonka.

22. Nie poczuwam się do odpowiedzialności za uświęcenie i zbawienie współmałżonka.

23. Ukrywaliśmy przed sobą ważne sprawy.

24. Utrudnialiśmy sobie życie przez zły humor, kaprysy, gniew itp.

25. Rozjątrzaliśmy niezgodę, opowiadając innym, co nas dzieli...

26. Nie dochowałem wierności małżeńskiej (mw).

27. Unikaliśmy potomstwa w sposób grzeszny (mw).

28. Ograniczaliśmy liczbę dzieci dla własnej wygody.

29. Nasz dom nie jest wzorem i przykładem życia chrześcijańskiego.

 

Obowiązki względem Ojczyzny

30. Nie szukałem szczerze dobra mojego Kraju...

31. Nie spełniałem solidnie swoich obowiązków zawodowych...

32. Nie dałem dobrego przykładu współpracownikom...

33. Szerzyłem zło w środowisku pracy przez: przekleństwa, wulgarne słowa, używanie alkoholu, obmowy...

34. Patrzyłem przez palce na zło, aby mieć spokój.

35. Zmuszałem podwładnych do pracy ponad siły.

36. Niedobrze żyłem lub żyję z kolegami w pracy...

37. Dawałem niesprawiedliwą zapłatę...

38. Pomijałem pracowników w awansie.

 

 

PIĄTE PRZYKAZANIE BOŻE
Nie zabijaj

Wszelka krzywda: fizyczna, psychiczna czy moralna, wyrządzona pośrednio lub bezpośrednio, sobie lub bliźniemu - godzi w piąte przykazanie Boże.

1.      Szkodziłem sobie na zdrowiu, np. przez nadmiar jedzenia. palenia tytoniu, picia alkoholu, przeciążenie pracą, lekceważenie snu, wypoczynku...

2.      Usiłowałem popełnić samobójstwo (mw).

3.      Życzyłem sobie lub bliźniemu śmierci.

4.      Lekkomyślnie narażałem swoje zdrowie i życie...

5.      Zabiłem człowieka, może nie narodzonego (mw).

6.      Stosowałem środki wczesnoporonne (mechaniczne lub chemiczne) lub namawiałem do tego (mw).

7.      Zachęcałem, namawiałem lub zmuszałem do przerwania ciąży (zg) - (mw).

8.      Żywię do bliźnich nienawiść lub niechęć...

9.      Pobiłem lub pokaleczyłem kogoś...

10. Gorszyłem bliźnich swoim postępowaniem...

11. Szkodziłem bliźniemu (w jaki sposób?).

12. Namawiałem do grzechu (jakiego?).

13. Prowadziłem pojazd w stanie nietrzeźwym.

14. Lekceważyłem przepisy bezpieczeństwa na drodze lub przy pracy...

15. Nie traktowałem środowiska naturalnego jako dzieła Bożego...

16. Niszczyłem moje naturalne otoczenie lub nie przestrzegałem obowiązujących przepisów odnośnie do ochrony środowiska naturalnego...

17. Znęcałem się nad zwierzętami...

18. Gardziłem drugim człowiekiem...

19. Wyśmiewałem się z bliźniego, przezywałem go...

20. Nie modliłem się za osobistych wrogów i prześladowców...

21. Nie przebaczyłem komuś w swoim sercu...

22. Nie ratowałem bliźniego w zagrożeniu, odmówiłem mu pomocy...

23. Nie panowałem nad swoimi złymi skłonnościami, np. do gniewu, chciwości, zmysłowości, zazdrości... itp.

24. Bawiłem się cudzym kosztem...

25. Przyczyniłem się do rozwoju nałogu u siebie lub u innych (zg).

26. Zadawałem świadomie cierpienia fizyczne, psychiczne lub moralne...

27. Niszczyłem przyjaźń między ludźmi...

28. Zaniedbuję swój rozwój intelektualny, moralny, religijny, fizyczny, umysłowy, psychiczny...

29. Przebywałem w złym towarzystwie...

 

 

SZÓSTE PRZYKAZANIE BOŻE
Nie cudzołóż

DZIEWIĄTE PRZYKAZANIE BOŻE
Nie pożądaj żony bliźniego twego

 

1.      Nie miałem należytego poszanowania dla ciała i jego sił rozrodczych...

2.      Miałem upodobanie w myślach nieskromnych (mw).

3.      Pragnąłem widzieć nieskromności.

4.      Podniecałem się do grzechu nieczystego przez lekturę. fantazję, filmy, widowiska, pornografię... itp. (mw)...

5.      Popełniłem grzechy nieczyste ze sobą lub z inną osobą (ze) - (mw).

6.      Pożądałem drugiej osoby.

7.      Prowadziłem nieprzyzwoite rozmowy (zg) - (mw).

8.      Nie odsunąłem od siebie okazji do grzechów nieczystych. np. podejrzane osoby, obrazki porno, książki, zdjęcia, filmy, programy telewizyjne...

9.      Przekazywałem innym złe książki, filmy, obrazki porno... itp. (zg) - (mw).

10. Nie przestrzegałem rozumnej wstydliwości w ubiorze i zachowaniu...

11. Nadużywałem praw małżeńskich (stosunki przerywane, środki poronne, antykoncepcyjne...) (mw).

12. Nie starałem się poznać etycznych metod kierowania płodnością...

13. Nie szanowałem w małżeństwie czasowej niemożności współżycia...

14. Nie uświadamiałem stopniowo swoich dzieci w dziedzinie seksualnej...

15. Stwarzałem sytuacje rozbudzające pożądanie (zg) - (mw).

16. Podglądałem życie seksualne innych...

17. Wciągałem w przeżycia seksualne osoby nieletnie (zg) - (mw).

18. Obnażałem się publicznie dla podniecenia innych (zg) - (mw).

19. Spowodowałem zwlekanie z rodzeniem dzieci z urojonych przyczyn.

20. Podejmowałem współżycie seksualne w małżeństwie w stanie nietrzeźwym (mw).

21. Planowałem i zmierzałem do rozwodu (mw).

22. Rozwiodłem się (zg) - (mw).

23. Wszedłem po rozwodzie w następny związek małżeński (cywilny) (zg) - (mw).

 

 UWAGA! Każdy grzech przeciw szóstemu i dziewiątemu przykazaniu Bożemu popełniony w obecności innej osoby jest równocześnie wielkim grzechem zgorszenia, zwłaszcza popełniony w obecności dziecka.

 

SIÓDME PRZYKAZANIE BOŻE

Nie kradnij

 
DZIESIĄTE PRZYKAZANIE BOŻE

Nie pożądaj żadnej rzeczy bliźniego twego

 

1.      Przywłaszczyłem sobie cudzą rzecz (prywatną, społeczną).

2.      Przywłaszczyłem sobie owoce cudzej pracy lub zasługi innych...

3.      Zabierałem innym czas, każąc na siebie czekać...

4.      Wyrządziłem szkodę przez lenistwo, spóźnialstwo, niedotrzymanie umowy lub ustalonych terminów...

5.      Zatrzymałem rzecz znalezioną lub pożyczoną...

6.      Nie oddałem długu w terminie albo w ogóle nie oddałem...

7.      Rzecz skradzioną kupiłem albo sprzedałem...

8.      Dałem się przekupić przez dawanie albo branie łapówek...

9.      Zniszczyłem cudzą własność...

10. Nie dopilnowałem rzeczy będących własnością wspólną, społeczną...

11. Oszukałem bliźniego w handlu...

12. Byłem chciwy, zazdrosny, pożądałem dobra cudzego...

13. Nie wynagrodziłem krzywd ani przed Spowiedzią świętą ani potem...

14. Urządziłem się materialnie cudzym kosztem...

15. Nie wynagradzałem sprawiedliwie za pracę...

16. Przywiązywałem się zbytnio do rzeczy materialnych...

17. Byłem nieoszczędny, a skąpy wobec potrzebujących...

18. Marnowałem talenty swoje i innych (np. wykładowca nie przygotowany prowadzi lekcję)...

19. Zabierałem innym bezmyślnie czas...

20. Wykorzystywałem czas pracy lub środki służbowe dla celów prywatnych...

21. Oszukiwałem przy transakcjach...

 

Uwaga! Wszelka szkoda wyrządzona bliźniemu musi być naprawiona przed Spowiedzią świętą, albo w jak najkrótszym czasie po niej, ponieważ inaczej Spowiedź święta może być świętokradzka.

 

ÓSME PRZYKAZANIE BOŻE

Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu

 

1.      Kłamałem i kłamię z przyzwyczajenia...

2.      Posądzałem lekkomyślnie...

3.      Bez potrzeby mówiłem o wadach lub grzechach bliźnich (obmowy)...

4.      Oczerniałem bliźniego, opowiadając o nim nieprawdziwe, złe rzeczy...

5.      Byłem obłudny wobec bliźniego...

6.      Nie naprawiłem krzywd spowodowanych moim kłamstwem...

7.      Nie zachowałem powierzonej mi tajemnicy albo sekretów...

8.      Nie zachowałem tajemnicy zawodowej (np. lekarz, pielęgniarka)...

9.      Nie dotrzymałem słowa, obietnic...

10. Osądzałem bliźnich...

11. Pozywałem do sądu z błahych powodów...

12. Stawałem po stronie nieprawdy (np. dla korzyści) (zg)...

13. Byłem wścibski, podsłuchiwałem, podglądałem...

14. Zwalałem winę na bliźniego...

15. Doniosłem fałszywie lub fałszywie zeznawałem...

16. Mówiłem bezmyślnie, głupio (gadulstwo)...

17. Fałszowałem dokumenty...

18. Zmuszałem kogoś do przyjęcia poglądów sprzecznych z jego przekonaniami...

 

PRZYKAZANIA KOŚCIELNE (x5)

[aktualne przykazania kościelne]

 

Aktualna ich wersja zatwierdzona dla Polski przez Kongregację Nauki Wiary ma następujące brzmienie:

1.      W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych.

2.      Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.

3.      Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię Świętą.

4.     Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach.

5.    Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła.

 

GRZECHY CUDZE (9 rodzajów)

Grzech cudzy popełnia ten, kto innych naraża na grzech

 

Te grzechy zdarzają się bardzo często i popełnia je każdy człowiek wtedy, gdy:

1.      Pobudza do grzechu, np. przez nieskromny ubiór, rozgniewanie, złe mówienie, złe zachowanie itp. (zg).

2.      Radzi do grzechu, np. do złodziejstwa (zg)...

3.      Nakazuje popełnić grzech, np. dzieciom, domownikom, podwładnym (zg)...

4.      Milczy na grzech bliźniego, np. żeby mieć spokój...

5.      Zezwala popełnić grzech, np. podwładnym lub domownikom...

6.      Pomaga popełnić grzech, np. przy rabunku (zg)...

7.      Nie karze grzechu, np. popełnionego przez dzieci, podwładnych (zg)...

8.      Broni grzechu popełnionego przez kogokolwiek (zg)...

9.      Pochwala grzech popełniony przez kogokolwiek...

 

GRZECHY GŁÓWNE (7 rodzajów)

 

Są to najbardziej niebezpieczne grzechy, ponieważ burzą w zasadniczy sposób moralność, przeradzając się łatwo w groźne i trudno uleczalne nałogi. Te właśnie grzechy i nałogi prowadzą do najcięższych zbrodni, np. zabójstwa, bałwochwalstwa, do utraty wiary, do samobójstwa. Należy więc te grzechy szczególnie śledzić w swoim postępowaniu, aby każdy z nich w zarodku likwidować.

 

1.      Pycha - jest to wynoszenie się ponad innych: w myślach, w mowie i w czynie. Człowiek pyszny łatwo odmówi posłuszeństwa Bogu i Kościołowi...

2.      Chciwość - ujawnia się u człowieka jako pogoń za niesprawiedliwym zyskiem i jako skąpstwo.

3.      Zazdrość - rodzi niechęć do ludzi, którym się dobrze powodzi, którzy są ubogaceni darami naturalnymi. Tym właśnie ludziom próbuje zazdrośnik zaszkodzić, np. przez zniesławienie...

4.      Nieczystość - (por. VI przykazanie Boże).

5.      Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu - ktokolwiek je ponad miarę, staje się chory, ociężały i zmysłowy. Picie alkoholu w celu upicia się jest grzechem ciężkim.

6.      Gniew - zdarza się najczęściej u pyszałków. Człowiek, który lekceważy tę skłonność u siebie - dopuszcza się wielu grzechów niesprawiedliwości przez zniewagi, rozsiewanie strachu, niszczenie przyjaźni i majątku... itp.

7.      Lenistwo - jest najbardziej niebezpieczne w dziedzinie własnego uświęcenia, np. przez zaniedbywanie praktyk religijnych... Innym przejawem lenistwa jest lekceważenie swoich obowiązków, np. przez opuszczenie lub złe wykonanie...

 

GRZECHY PRZECIW DUCHOWI ŚWIĘTEMU (6 rodzajów)

 

Ktokolwiek lekceważy te grzechy, nie może się nigdy dobrze wyspowiadać. Trzeba więc najpierw te grzechy przeciw Duchowi Świętemu starannie poznać, codziennie nad nimi czuwać i do końca swojego życia wykluczyć.

 

1.  Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego - ktokolwiek z pełną świadomością planuje popełnić grzech ciężki, licząc na przebaczenie w Sakramencie Pokuty - popełnia grzech przeciw Duchowi Świętemu (mw)...

2.    Wątpić o łasce Bożej, np. grzesznik uświadamia sobie wiele ciężkich zbrodni, które popełnił. Uważa, że nie zasługuje na przebaczenie Boże i rezygnuje z tej łaski...

3.      Jakiejś prawdzie chrześcijańskiej sprzeciwiać się, np. tej, że Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre czyny wynagradza, a za złe karze (mw)...

4.      Bliźniemu łaski Bożej zazdrościć. Zdarza się to najczęściej takim ludziom, którzy przez dłuższy czas są skłóceni z Bogiem. Drażni ich ludzka pobożność i zwalczają wszelkie praktyki religijne.

5.      Zatwardziałość wobec natchnień Ducha Świętego, np. lekceważenie natchnień Ducha Świętego do dobrych uczynków, do Spowiedzi świętej... itp.

6.      Odkładanie pokuty aż do śmierci, np. żyje ktoś w ciężkim grzechu i daje posłuch szatanowi, który zapewnia go, że przed śmiercią jeszcze się nawróci (mw)...

 

GRZECHY WOŁAJĄCE O POMSTĘ DO NIEBA (4 rodzaje)

 

1.   Umyślne zabójstwo - najczęstszą zbrodnią w obecnych czasach jest mordowanie dzieci nie narodzonych. Zbrodniarzami w tej materii są: lekarze, położne, rodzice, pielęgniarki i ci wszyscy, którzy do tej zbrodni zachęcali, radzili, zmuszali lub nie przeszkodzili (zg) - (mw).

2.      Grzech sodomski - są to grzechy nieczyste przeciwne naturze, np. homoseksualizm (zg) - (mw).

3.      Uciskanie ubogich, wdów i sierot. Jest to grzech wielkiej niesprawiedliwości, którą trzeba koniecznie naprawić przed Spowiedzią świętą lub jak najprędzej po niej.

4.      Zatrzymywanie zapłaty pracownikom - chodzi o niesprawiedliwe wynagrodzenie, płacenie alkoholem, nierządem lub czymś niegodziwym. Ociąganie się z zapłatą za pracę... itp. (zg).

 

GRZECHY ZANIEDBANIA

 

Są to zaniedbane dobre uczynki, które każdy chrześcijanin powinien codziennie spełniać: jedne z obowiązku, a niektóre w duchu pokuty i dla doskonalenia w miłości.

 

Zaniedbywane uczynki miłosierdzia

 

a) względem duszy (7 rodzajów)

1.      Nie upominałem grzeszących.

2.      Nie pouczałem nie umiejących.

3.      Wątpiącym nie użyczyłem dobrej rady.

4.      Nie pocieszałem strapionych.

5.      Nie chciałem krzywdy cierpliwie znosić.

6.      Nie chciałem urazów chętnie darować.

7.      Nie modliłem się ani za żywych, ani za zmarłych.

 

b) względem ciała (7 rodzajów)

8.      Nie nakarmiłem głodnego.

9.      Nie napoiłem spragnionego.

10. Nie użyczyłem gościny komuś w wielkiej potrzebie.

11. Nie wspomogłem kogoś w wielkiej potrzebie.

12. Nie starałem się o więźniów, np. kogoś z bliskich.

13. Nie odwiedzałem chorych, starych (rodziców, krewnych, znajomych...).

14. Przyczyniłem się do niegodziwego pogrzebu, zwłaszcza kogoś z rodziny.

15. Zaniedbywałem najprzedniejsze dobre uczynki: modlitwę. post, jałmużnę.

16. Nie starałem się o dary Ducha Świętego: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej.

17. Nie ubiegałem się o cnoty: 7 cnót głównych, 4 cnoty kardynalne, 3 cnoty Boskie.

18. Nie starałem się uzyskać odpustu zupełnego.

19. Nie pogłębiałem swojej wiary przez czytanie Pisma Świętego i lektury religijnej...

20. Trwoniłem czas na nieużyteczne lub szkodliwe zajęcia. np. oglądanie niebezpiecznych programów telewizyjnych, długie zabawy, plotki...

 

MODLITWA PO RACHUNKU SUMIENIA

 

Panie Boże mój, z głębi serca żałuję za wszystkie grzechy całego życia mego, ponieważ obraziłem Cię i zasłużyłem na to, żebyś mnie jako Sprawiedliwy Sędzia ukarał tu na ziemi i w wieczności. Najbardziej jednak żałuję za nie dlatego, że Ciebie najlepszego Ojca, grzechami moimi tak bardzo obraziłem i zasmuciłem. Żałuję, że z powodu odwrócenia się od Ciebie, zmarnowałem zasługi gorzkiej męki mojego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z miłości dla mnie w Ogrójcu krwią się pocił, był ubiczowany, cierniem ukoronowany, niósł ciężki krzyż, na którym w wielkich boleściach umarł. Postanawiam przy pomocy Twojej łaski poprawić życie moje i więcej nie grzeszyć. Niech odtąd zrozumiem lepiej, że mój dom rodzinny, miejsce pracy, obowiązki moje i bliźnich są warsztatem mej doskonałości i świętości. Pragnę wynagrodzić wszelką szkodę, którą wyrządziłem. Pragnę zawsze do Ciebie należeć i przy pomocy łaski Twojej unikać wszystkich grzechów oraz okazji do nich.

Panie Jezu nie bądź mi Sędzią lecz Zbawicielem. Matko Syna Bożego, bądź też Matką moją i broń mnie od złego. Amen.

 

W KONFESJONALE


Penitent
klęcząc, mówi wyraźnie:
„Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus".

Kapłan odpowiada:
„Na wieki wieków. Amen".

 P: Żegna się i mówi: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Mam lat... Jestem (dzieckiem, uczniem, żonatym, mężatką, wdową). Ostatni raz spowiadałem się przed (miesiącem, miesiącami...). Zadaną pokutę na ostatniej Spowiedzi świętej wypełniłem, grzechu nie zataiłem. Od ostatniej Spowiedzi świętej obraziłem Boga następującymi grzechami: (przy grzechach ciężkich należy podać ich liczbę i okoliczności)... Po wyznaniu grzechów penitent mówi: Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie grzechy żałuję i proszę o zbawienną naukę, pokutę i rozgrzeszenie”.

 K: Udziela krótkiej nauki, wyznacza pokutę i udziela rozgrzeszenia, czyniąc znak krzyża świętego przy słowach... „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego".

 P: Żegna się, gdy Kapłan czyni znak krzyża świętego i odpowiada: „Amen".

 K: Wysławiajmy Pana, bo jest dobry.

 P: Bo Jego miłosierdzie trwa na wieki.

 K: Pan odpuścił Tobie grzechy. Idź w pokoju. Potem lekko zapuka.

 P: Po zapukaniu mówi: Bogu niech będą dzięki i odchodzi.

 

MODLITWA PO SPOWIEDZI ŚWIĘTEJ

Panie i Boże mój, dziękuję Ci za to, żeś mnie stworzył, żeś mnie powołał do wiary w Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, Zbawiciela naszego. Ty udzielasz nam Ducha Świętego, abyśmy się stali Twoimi dziećmi i dziedzicami. Ty nie opuszczasz grzesznika, lecz szukasz go z ojcowską miłością. Ty stale odnawiasz nas przez Sakrament Przebaczenia i Pojednania, abyśmy coraz doskonalej upodabniali się do Twojego Syna. Dziękuję Ci za cudowne dzieło Twego Miłosierdzia i wielbię Cię wraz z całym Kościołem za nasze zbawienie. Tobie niech będzie chwała przez Chrystusa w Duchu Świętym teraz i na wieki.
Amen.

 Wszechmogący miłosierny Boże, proszę Cię pokornie w imię Syna Twego, Jezusa Chrystusa, daj mi wytrwałość w dobrem aż do śmierci. Wspieraj mnie i nit dozwól mi oddalać się od Ciebie. Amen.

 

 ZADOŚĆUCZYNIENIE

 

Należy jak najprędzej wypełnić zadaną pokutę. Jest też wskazane nałożyć sobie samemu jakąś skuteczną pokutę, uzdrawiającą jakiś nałóg lub złe przyzwyczajenie Wszelkie krzywdy wyrządzone bliźnim należy naprawić i wynagrodzić. Wszelkie zniewagi wyrządzone Bogu można naprawić przez gorliwą pobożność i posługiwanie bliźnim, czyniąc uczynki miłosierdzia. Jednym z najlepszych uczynków miłosierdzia jest uzyskanie odpustu zupełnego za zmarłych. Trzeba również codziennie czuwać. aby nie obrazić Boga i bliźniego, unikając wszelkich złych okazji. Postanowienie poprawy ma być konkretne i faktycznie realizowane.

 

OD AUTORA (o. Bonifacy Knapik, OFM)

 Całe życie człowieka ma sens tylko wtedy, gdy realizuje wezwanie Pana Jezusa do doskonałości, która jest świętością: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest wasz Ojciec Niebieski" (Mt 5,48). Taka jest wola Boża: ..uświęcenie człowieka" (por. l Tes 4,3).

Analizując życie ludzi świętych, zauważymy, że oni często korzystali z Sakramentów świętych, ze Spowiedzi świętej i Komunii świętej. Wielu z nich spowiadało się nawet co tydzień. Dla nich grzechy lekkie a nawet niedoskonałości były ciężarem i nieznośną skazą wobec Świętego Boga oraz wielką niewdzięcznością wobec dobroci Bożej. Spowiadali się więc po bardzo dokładnym rachunku sumienia i codziennie pilnie czuwali nad sobą, zdając sobie sprawę z ludzkiej słabości i ułomności.


            Kapłani stwierdzają dzisiaj, że bardzo wielu katolików spowiada się bardzo źle, a niektórzy nawet po świętokradzku.

 

 

 JAKIE SĄ PRZYCZYNY ZŁEJ SPOWIEDZI ŚWIĘTEJ?

1.      Zbyt długa przerwa.

2.      Powierzchowny rachunek sumienia.

3.      Lekceważenie okazji do grzechu i pobłażliwość w powtarzaniu niektórych grzechów.

4.      Zaniedbywanie naprawienia wyrządzonej szkody i wynagrodzenia krzywd.


            Konsekwencją złych Spowiedzi świętych jest niegodziwe życie. Innowiercy zarzucają właśnie nam katolikom niemoralne życie i mają dość przykładów, by to udowodnić.

       Można powiedzieć z całą pewnością, że ktokolwiek praktykuje w swoim życiu jakieś złe przyzwyczajenie lub jakikolwiek nałóg, ten spowiadał się źle. Sakramenty święte służą bowiem ku uzdrowieniu z najgorszych nawet nałogów, jeśli penitent szczerze współpracuje z łaską Bożą.

 W obecnych czasach Kościół katolicki udostępnił swoim wiernym wielki dar miłosierdzia Bożego, który można uzyskać codziennie. Jest to odpust zupełny, który sprowadza taki sam skutek jak Chrzest święty. Jednym z warunków uzyskania tego daru jest dobrze odprawiona Spowiedź święta, po której można wielokrotnie przyjmować Komunię świętą, np. codziennie przez cały miesiąc. Tyle też można uzyskać odpustów zupełnych. Dlatego też Kościół zachęca do comiesięcznej Spowiedzi świętej, ale po dokładnym rachunku sumienia. Temu też celowi ma służyć niniejszy wzór rachunku sumienia, według którego należy przygotować się do Spowiedzi świętej, zwłaszcza po dłuższej przerwie od ostatniej Spowiedzi.

 Dzisiaj jest możliwość spowiadania się codziennie w każdym kościele o każdej porze dnia. Instrukcja „Eu-charisticum misterium” poucza, że należy spowiadać się poza Mszą świętą. Niech więc każdy stara się wypełnić jak najlepiej wszystkie warunki wymagane do dobrej Spowiedzi świętej i wtedy dopiero odczuje radość z przyjaźni z Bogiem.

 Niniejsze opracowanie jest oparte na rachunku sumienia z książeczki do nabożeństwa: „Droga do nieba" (wydanie 42, Opole 1980 r.) i uzupełnione wyciągiem z teologii moralnej.

 

o. Bonifacy H. Knapik, OFM

 41-506 Chorzów

 ul. Franciszkańska l

Jezus kontra Mahomet

Spis treści

1) Film ze świadectwem Afshina, nawróconego muzułmanina.

2) Porównanie Jezusa i Mahometa - spisane na podstawie innego filmu.

3) Artykuł P. redaktora Bartłomieja Grysa, pt. "Jezus i Mahomet", z czasopisma "Trwajcie w miłości", trwajciewmilosci.pl , (wcześniej było to czasopismo "Miłujcie się", ale zostało zlikwidowane).

4) Dalsze polecane materiały na ten temat, znalezione w Internecie.



1) FILM ZE ŚWIADECTWEM AFSHINA, NAWRÓCONEGO MUZUŁMANINA

Obejrzyjcie Państwo bardzo ciekawy i wzruszający film o pewnym człowieku, który się nawrócił z Islamu na chrześcijaństwo.

(
Tytuł: Muzułmanie odsuwają się od islamu | Film Dokumentalny Lektor PL - Ateizm Urojony.
)



2) PORÓWNANIE JEZUSA I MAHOMETA - SPISANE Z INNEGO FILMU

Tutaj pragnę podzielić się wrażeniami z innego filmu, na podstawie którego zrobiłem poniższą tabelkę. Mam nadzieję, że autorzy tego filmu sprawdzili podawane przez siebie informacje, gdyż nie chciałbym w żaden sposób obrazić proroka Mahometa, tylko pisać o Nim prawdę.

JEŚLI KTOŚ ZAUWAŻY JAKIEŚ BŁĘDY W PONIŻSZEJ TABELI, TO NIECH DA ZNAĆ, A JA POPRAWIĘ :)

Porównanie Jezusa i Mahometa - na podstawie Biblii i Koranu (spisane z YouTube z filmu pod taką właśnie nazwą)
Jezus Mahomet
Jezus został urodzony z Dziewicy. (Mateusz 1:18-25) Mahomet został zwyczajnie urodzony. (Ibn Hisham str. 66)
Jezus służył Bogu jako dziecko. (Łukasz 2:39-52) Mahomet bożkom. (Sahin Bukhari tom 6 Nr.452)
Jezus czytał Biblię (Pisma Św). (Łukasz 4:16-21) Mahomet był analfabetą. (Koran 7:156)
Jezus uczył dobrej nowiny (Ewangelii) na rozkaz Boga i żył z darowizn. (Łukasz 4:16-21 i 8:1-3) Mahomet zaczął bez rozkazu Boga kraść od innych i żyć ich majątkiem. (Ibn Hisham str. 281)
Jezus czynił cuda. (Marka 3:9-10) Mahomet nie umiał robić cudów. (Koran 29:49)
Jezus czynił, że niewidomi odzyskiwali wzrok. (Łukasz 18:35-43) Mahomet czynił widzące oczy ślepymi (Sahin Bukhari tom 8 Nr. 520)
Jezus czynił, że chromi zaczynali chodzić. (Mateusz 9:2-8) Mahomet czynił chodzących chromymi. (Sahin Bukhari tom 8 Nr. 520)
Jezus leczył chore ręce. (Mateusz 12:10-13) Mahomet obcinał. (Sahin Bukhari Nr. 6789)
Jezus wskrzeszał zmarłych. (Jan 11:1- 45) Mahomet zabijał. (Ibn Hisham str. 308)
Jezus przebaczał wrogom. (Łukasz 23:43) Mahomet kazał pozabijać swoich wrogów. (Sahin Bukhari tom 5 Nr. 248)
Jezus uwolnił skazanych. (Jan 8:1-11) Mahomet skazywał na niewolę. (Ibn Hisham str. 466)
Jezus nauczał w Bożej Świątyni. (Łukasz 20:1) Mahomet nauczał przy kaabie, gdzie wisiało wtedy ok. stek obrazów z bożkami. (Sahin Bukhari tom 1 Nr. 151)
Jezus nauczał przeciw rozwodom. (Mateusz 5:31-32) Mahomet uczył za rozwodami i pozwalał na tymczasowe małżeństwa. (Koran 2:230 i Sahin Bukhari tom 7 Nr. 8)
Jezus był bez grzechu. (Jan 8:46) Mahomet był grzesznikiem. (Koran 47:21 i 110)
Jezus ofiarował się za ludzi. (Jan 1:29 i 10:18) Mahomet umarł niespodziewanie z powodu choroby. (Jak sam mówił, został otruty.) [Sahin Bukhari tom 5 Nr.510]
Jezus z martwych powstał 3. Dnia i później wstąpił do niebios. (Łukasz 24:23) Mahomet zmarł w Medynie i 3. dnia został pochowany. Jego grób jest odwiedzany co rok na pielgrzymkach. (al-Tabari tom 9 Nr. 208)
Cytaty o Jezusie z Ewangelii. Cytaty o Mahomecie z Koranu i Hadisów Islamskich.

link do tego filmu


3) ARTYKUŁ P. REDAKTORA BARTŁOMIEJA GRYSA, Z NIEISTNIEJĄCEGO JUŻ CZASOPISMA "MIŁUJCIE SIĘ".



4) DALSZE POLECANE MATERIAŁY NA TEN TEMAT, ZNALEZIONE W INTERNECIE

- Porównano życie i nauki Jezusa i Mahometa. Oto rezultat (https://chnnews.pl/ameryka/item/3946-porownano-zycie-i-nauki-jezusa-i-mahometa-oto-rezultat.html)

- ?

Do pobrania

Śluby Narodu

Zapraszamy do przeczytania historycznych dokumentów: (kliknij, aby przejść do treści danego aktu - poniżej)

  1. 1 IV 1656 r.Śluby króla Polski Jana Kazimierza we Lwowie
  2. 8 IX 1948 r.Poświęcenie się Narodu Polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi
  3. 26 VIII 1956 r.Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego
  4. 3 V 1966 r.Millenium – Akt oddania w macierzyńską niewolę Maryi, Matki Kościoła za wolność Kościoła Chrystusowego
  5. 4 VI 1979 r.Akt Zawierzenia Matce Bożej dokonany przez papieża Jana Pawła II
  6. 3 V 2016 r.AKT ZAWIERZENIA MATCE BOŻEJ Z OKAZJI 1050 ROCZNICY CHRZTU POLSKI
  7. 19 XI 2016 r.JUBILEUSZOWY AKT PRZYJĘCIA JEZUSA CHRYSTUSA ZA KRÓLA I PANA
  8. 3 V 2020 r. - AKT ZAWIERZENIA POLSKI NAJŚWIĘTSZEMU SERCU PANA JEZUSA I MATCE BOŻEJ KRÓLOWEJ POLSKI

Treść (1)-(6) pobrano z: Franciszkański Zakon Świeckich > Kościół i Naród Polski przy Maryi Jasnogórskiej

Treść (7) pobrano z: Strona główna > Episkopat > Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana


1) Tekst Ślubów Jana Kazimierza (1656 r.)

1 kwietnia 1656 -Śluby lwowskie – śluby, które złożył 1 kwietnia 1656, w czasie potopu szwedzkiego, król Jan II Kazimierz Waza w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Lwowie podczas mszy świętej odprawianej przez nuncjusza Pietro Vidoniego przed obrazem Matki Bożej Łaskawej. Autorem tekstu ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza był św. Andrzej Bobola.

Wielka Boga Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico. Ja, Jan Kazimierz, za zmiłowaniem Syna Twojego, Króla królów, a Pana mojego i Twoim miłosierdziem król, do Najświętszych stóp Twoich przypadłszy, Ciebie dziś za Patronkę moją i za Królową państw moich obieram. Tak samego siebie, jak i moje Królestwo Polskie, Księstwo Litewskie, Ruskie, Pruskie, Mazowieckie, Żmudzkie, Inflanckie, Smoleńskie, Czernichowskie oraz wojsko obu narodów i wszystkie moje ludy Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twej pomocy i zlitowania w tym klęsk pełnym i opłakanym Królestwa mojego stanie przeciw nieprzyjaciołom Rzymskiego Kościoła pokornie przyzywam.

A ponieważ nadzwyczajnymi dobrodziejstwami Twymi zniewolony pałam wraz z narodem moim, nowym a żarliwym pragnieniem poświecenia się Twej służbie, przyrzekam przeto, tak moim, jak senatorów i ludów moich imieniem, Tobie i Twojemu Synowi, Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi, że po wszystkich ziemiach Królestwa mojego cześć i nabożeństwo ku Tobie rozszerzać będę.

Obiecuje wreszcie i ślubuję, że kiedy za przepotężnym pośrednictwem Twoim i Syna Twego wielkim zmiłowaniem, nad wrogami, a szczególnie nad Szwedem odniosę zwycięstwo, będę się starał u Stolicy Apostolskiej, aby na podziękowanie Tobie i Twemu Synowi dzień ten corocznie i uroczyście, i to po wieczne czasy, był święcony oraz dołożę trudu wraz z biskupami Królestwa, aby to, co przyrzekam, przez ludy moje wypełnione zostało.

Skoro zaś z wielką serca mego żałością wyraźnie widzę, że za jęki i ucisk kmieci spadły w tym siedmioleciu na Królestwo moje z rąk Syna Twojego, sprawiedliwego Sędziego, plagi: powietrza, wojny i innych nieszczęść, przyrzekam ponadto i ślubuję, że po nastaniu pokoju wraz ze wszystkimi stanami wszelkich będę używał środków, aby lud Królestwa mego od niesprawiedliwych ciężarów i ucisków wyzwolić.

Ty zaś, o najlitościwsza Królowo i Pani, jakoś mnie, senatorów i stany Królestwa mego myślą tych ślubów natchnęła, tak i spraw, abym u syna Twego łaskę wypełnienia ich uzyskał.

(powrót do górnego menu)


2) Akt poświęcenia się Narodu Polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi (1948 r.)

8 września 1946 r.- na Jasnej Górze Episkopat Polski, na czele z Prymasem kard. Augustem Hlondem wypowiedział Akt Poświęcenia Narodu Polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi. Oddanie Sercu Maryi było bezpośrednim podjęciem Ślubów Jana Kazimierza oraz ponownym obraniem Bogurodzicy na Królową Polski i Patronkę Kościoła polskiego w powojennej rzeczywistości.

Niepokalana Dziewico, Przeczysta Matko Boga! Jak ongiś po szwedzkim najeździe król Jan Kazimierz obrał Ciebie za Patronkę i Królową Państwa, a Rzeczpospolitą polecił Twojej szczególnej opiece i obronie, tak i my, dzieci Narodu polskiego, stajemy teraz przed Twym tronem z hołdem miłości, serdecznej czci i wdzięczności. Tobie, Twemu Niepokalanemu Sercu, poświęcamy siebie, cały Naród i wskrzeszoną Rzeczpospolitą, obiecując Ci wierną służbę, zupełne oddanie oraz cześć dla Twych świątyń i ołtarzy. Twojemu Synowi, a naszemu Odkupicielowi, ślubujemy dochowanie wierności Jego nauce i prawu, obronę Jego Ewangelii i Kościoła, szerzenie Jego Królestwa.

Pani i Królowo nasza, pod Twoją obronę uciekamy się. Otocz rodzinę polską macierzyńska opieką i strzeż jej świętości. Natchnij nadprzyrodzonym duchem pobożności naszą parafię, ochraniaj jej lud od grzechów i nieszczęść, a pasterza umacniaj i uświęcaj Swymi łaskami. Uproś Narodowi polskiemu stałość w wierze, świętość życia i zrozumienie posłannictw. Złącz go w zgodzie i bratniej miłości. Daj polskiej ziemi, przesiąkłej krwią i łzami, spokojny i chwalebny byt w prawdzie, sprawiedliwości i wolności. Rzeczypospolitej Polskiej bądź Królową i Panią, Natchnieniem i Patronką.

Potężna Wspomożycielko wiernych, otocz płaszczem opieki Papieża oraz Kościół święty. Bądź mu puklerzem w dni prześladowania. Wyjednaj mu światłość i żarliwość apostolską, swobodę i skuteczne działanie. Powstrzymaj zalew bezbożnictwa. Ludom od Kościoła odłączonym wskaż drogę powrotu do jedności z Chrystusową Owczarnią. Okaż niewierzącym słońce prawdy i podbij ich dusze czułością Twego Niepokalanego Serca.

Władna świata Królowo, spojrzyj miłościwym okiem na troski i błędy ludzkiego rodzaju. Wyprowadź go z udręki i bezładu, z nieuczciwości i grzechów. Wyproś narodom szczere i trwałe pojednanie. Wskaż im drogę powrotu do Boga, by na Jego prawie budowali swoje życie. Daj wszystkim trwały pokój, oparty na sprawiedliwości, braterstwie i zaufaniu.

Matko Boga i nasza, przyjmij naszą ofiarę i nasze ślubowanie. Przygarnij wszystkich do Swego Niepokalanego Serca i złącz nas na zawsze z Chrystusem i Jego świętym Królestwem. Amen.

(powrót do górnego menu)


3) Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego (1956 r.)

26 sierpnia 1956 roku – Prymas Polski Stefan Kardynał Wyszyński w 300-lecie Ślubów króla Jana Kazimierza przygotował tekst Ślubów odnowionych, już nie królewskich, ale narodowych, które były swoistym programem odnowy moralnej narodu.

Wielka Boga-Człowieka Matko! Bogurodzico Dziewico,
Bogiem sławiona Maryjo!
Królowo świata i Polski Królowo!

Gdy upływają trzy wieki od radosnego dnia, w którym zostałaś Królową Polski, oto my, dzieci Narodu polskiego i Twoje dzieci, krew z krwi Przodków naszych, stajemy znów przed Tobą, pełni tych samych uczuć miłości i nadziei, jakie ożywiały ongiś Ojców naszych.

My, biskupi polscy i królewskie kapłaństwo, Lud nabyty zbawczą Krwią Syna Twojego, przychodzimy, Maryjo, znów do Tronu Twego, Pośredniczko Łask wszelkich, Matko Miłosierdzia i wszelkiego pocieszenia.

Przynosimy do stóp Twoich niepokalanych całe wieki naszej wierności Bogu i Kościołowi Chrystusowemu – wieki wierności szczytnemu posłannictwu Narodu, omytego w wodach Chrztu świętego.

Składamy u stóp Twoich siebie samych i wszystko, co mamy: rodziny nasze, świątynie i domostwa, zagony polne i warsztaty pracy, pługi, młoty i pióra, wszystkie wysiłki myśli naszej, drgnienia serc i porywy woli.

Stajemy przed Tobą pełni wdzięczności, żeś była nam Dziewicą Wspomożycielką wśród straszliwych klęsk tylu potopów.

Stajemy przed Tobą pełni skruchy, w poczuciu winy, że dotąd nie wykonaliśmy ślubów i przyrzeczeń Ojców naszych.

Spojrzyj na nas, Pani Łaskawa, okiem Miłosierdzia Twego i wysłuchaj potężnych głosów, które zgodnym chórem rwą się ku Tobie z głębi serc wielomilionowych zastępów oddanego Ci Ludu Bożego.

Królowo Polski! Odnawiamy dziś śluby Przodków naszych i Ciebie za Patronkę naszą i za Królową Narodu polskiego uznajemy.

Zarówno siebie samych, jak i wszystkie ziemie polskie i wszystek lud polecamy Twojej szczególnej opiece i obronie.

Wzywamy pokornie pomocy i miłosierdzia w walce o dochowanie wierności Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, Kościołowi świętemu i jego Pasterzom, Ojczyźnie naszej świętej, chrześcijańskiej przedniej straży, poświęconej Twojemu Sercu Niepokalanemu i Sercu Syna Twego. Pomnij, Matko Dziewico, przed obliczem Boga, na oddany Tobie Naród, który pragnie nadal pozostać Królestwem Twoim, pod opieką najlepszego Ojca wszystkich narodów ziemi.

Przyrzekamy uczynić wszystko, co leży w naszej mocy, aby Polska była rzeczywistym królestwem Twoim i Twojego Syna, poddanym całkowicie pod Twoje panowanie, w życiu naszym osobistym, rodzinnym, narodowym i społecznym.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

Matko Łaski Bożej! Przyrzekamy Ci strzec w każdej duszy polskiej daru łaski, jako źródła Bożego życia.

Pragniemy, aby każdy z nas żył w łasce uświęcającej i był świątynią Boga, aby cały Naród żył bez grzechu ciężkiego, aby stał się Domem Bożym i Bramą Niebios, dla pokoleń wędrujących poprzez polską ziemię – pod przewodem Kościoła katolickiego – do Ojczyzny wiecznej.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

Święta Boża Rodzicielko i Matko Dobrej Rady! Przyrzekamy Ci z oczyma utkwionymi w Żłóbek Betlejemski, że odtąd wszyscy staniemy na straży budzącego się życia.

Walczyć będziemy w obronie każdego dziecka i każdej kołyski, równie mężnie, jak Ojcowie nasi walczyli o byt i wolność Narodu, płacąc obficie krwią własną. Gotowi jesteśmy raczej śmierć ponieść, aniżeli zadać śmierć bezbronnym.

Dar życia uważać będziemy za największą łaskę Ojca wszelkiego życia i za najcenniejszy skarb Narodu.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

Matko Chrystusowa i Domie Złoty! Przyrzekamy Ci stać na straży nierozerwalności małżeństwa, bronić godności kobiety, czuwać na progu ogniska domowego, aby przy nim życie Polaków było bezpieczne.

Przyrzekamy Ci umacniać w rodzinach królowanie Syna Twego Twego Jezusa Chrystusa, bronić czci Imienia Bożego, wszczepiać w umysły i serca dzieci ducha Ewangelii i miłości ku Tobie, strzec prawa Bożego, obyczajów chrześcijańskich i ojczystych.

Przyrzekamy Ci wychować młode pokolenie w wierności Chrystusowi, bronić je przed bezbożnictwem i zepsuciem i otoczyć czujną opieką rodzicielską.

Lud mówi:Królowo Polski, przyrzekamy!

Zwierciadło Sprawiedliwości! Wsłuchując się w odwieczne tęsknoty Narodu, przyrzekamy Ci kroczyć za Słońcem Sprawiedliwości, Chrystusem, Bogiem naszym.

Przyrzekamy usilnie pracować nad tym, aby w Ojczyźnie naszej wszystkie dzieci Narodu żyły w miłości i sprawiedliwości, w zgodzie i pokoju, aby wśród nas nie było nienawiści, przemocy i wyzysku.

Przyrzekamy dzielić się między sobą ochotnie plonami ziemi i owocami pracy, aby pod wspólnym dachem domostwa naszego nie było głodnych, bezdomnych i płaczących.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

Zwycięska Pani Jasnogórska! Przyrzekamy stoczyć pod Twoim sztandarem najświętszy i najcięższy bój z naszymi wadami narodowymi.

Przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu, rozwiązłości.

Przyrzekamy zdobywać cnoty: wierności i sumienności, pracowitości, oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

Królowo Polski! Ponawiamy śluby Ojców naszych i przyrzekamy, że z wielką usilnością umacniać i szerzyć będziemy w sercach naszych i w polskiej ziemi cześć Twoją i nabożeństwo do Ciebie, Bogurodzico Dziewico, wsławiona w tylu świątyniach naszych, a szczególnie w Twej Jasnogórskiej Stolicy.

Oddajemy Tobie szczególnym aktem miłości każdy polski dom i każde polskie serce, aby chwała Twoja nie ustawała w ustach naszych dnia każdego, a zwłaszcza w dni Twoich świąt.

Przyrzekamy iść w ślady Twoich cnót, Matko Dziewico i Panno Wierna, i z Twoją pomocą wprowadzać w życie nasze przyrzeczenia.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

W wykonaniu tych przyrzeczeń widzimy żywe Wotum Narodu, milsze Ci od granitów i brązów. Niech nas zobowiązują do godnego przygotowania serc naszych na Tysiąclecie Chrześcijaństwa Polski.

W przededniu Tysiąclecia Chrztu Narodu naszego chcemy pamiętać o tym, że Ty pierwsza wyśpiewałaś narodom hymn wyzwolenia z niewoli i grzechu; że Ty pierwsza stanęłaś w obronie maluczkich i łaknących, i okazałaś światu Słońce Sprawiedliwości, Chrystusa, Boga naszego.

Chcemy pamiętać o tym, że Ty jesteś Matką naszej Drogi, Prawdy i Życia, że w Twoim Obliczu Macierzyńskim najpewniej rozpoznajemy Syna Twojego, ku któremu nas wiedziesz niezawodną dłonią.

Przyjm nasze przyrzeczenia, umocnij je w sercach naszych i złóż przed Oblicze Boga w Trójcy Świętej Jedynego. W Twoje dłonie składamy nasza przeszłość i przyszłość, całe nasze życie narodowe i społeczne, Kościół Syna Twego i wszystko, co miłujemy w Bogu.

Prowadź nas poprzez poddaną Ci ziemie polską do bram Ojczyzny Niebieskiej. A na progu nowego życia sama okaż nam Jezusa, błogosławiony Owoc żywota Twojego. Amen.

(powrót do górnego menu)


4) Milenijny Akt oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi, Matki Kościoła, za wolność Kościoła Chrystusowego (1966 r.)

3 maja 1966 r. -razem z episkopatem kard. Wyszyński złożył milenijny akt oddania – często mylony ze Ślubami Jasnogórskimi – był wyrazem oddania pod opiekę Maryi całego narodu, nie tylko wierzących

Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Ojcze Pana naszego Jezusa Chrystusa, którego dałeś światu za sprawą Ducha Świętego przez Maryję, służebnicę Twoją, Bogurodzicę Dziewicę, Matkę Boga i Kościoła. Ojcze wszystkich dzieci Bożych, wszystkich narodów i ludów, od którego wszelkie ojcostwo pochodzi na niebie i na ziemi!

Wołamy dziś do Ciebie, przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Pośrednika między niebem a ziemią, przez przyczynę Matki Chrystusowej i naszej Matki i przez wstawiennictwo wszystkich świętych Patronów polskich.

Z błogosławionej woli Twojego Syna dotarli do naszej ziemi przed tysiącem lat Apostołowie Dobrej Nowiny, ustawili Krzyż, znak Zbawienia i nadziei i rozpoczęli chrzcić praojców w Imię Trójcy Świętej. Od tej chwili źródło wody żywej nieustannie spływa na głowy i serca dzieci Narodu polskiego. Zostaliśmy włączeni do wielkiej rodziny Kościoła, Mistycznego Ciała Chrystusa. Przenikani duchem wiary, nadziei i miłości, przyjmując Ziarno Boże w serca nasze, przynosiliśmy owoc cierpliwości. Przez dziesięć wieków zostaliśmy, jako naród ochrzczony, wierni Tobie, Twojemu Synowi, Jego Krzyżowi i Ewangelii, Kościołowi świętemu i jego Pasterzom.

Dziś po zakończeniu rachunku sumienia w dziewięcioletniej Nowennie, która przygotowała nas do Tysiąclecia, po odnowieniu przyrzeczeń Chrztu świętego, w obecnym Roku Wielkiego Te Deum Narodu polskiego wołamy do Ciebie z wdzięcznością: „Błogosławiona niech będzie Święta Trójca i nierozerwalna Jedność. Uwielbiamy Ją, gdyż okazała nad nami Miłosierdzie Swoje”.

W tysiączną rocznicę Chrztu Polski, powodowani uczuciem wdzięczności za powołanie naszego Narodu do nadprzyrodzonej rodziny Chrystusowej, przyzywamy przed Twój Tron, Ojcze, wszystkie pokolenia, które przeszły w znaku wiary przez polską ziemię do Twojego Nieba, jak również i te, które radują się obecnie z daru życia na polskiej ziemi.

Pragniemy dziś społem ubezpieczyć Kościół święty na drugie tysiąclecie, a nienaruszony skarb wiary przekazać nadchodzącym pokoleniom młodej Polski. Uczynimy to w niezawodnych dłoniach Matki Najświętszej, których opieki i pomocy doświadczyliśmy przez dzieje. Pełni wdzięczności za Matkę Chrystusową, którą Syn Twój dał Kościołowi świętemu, wspominamy Jej krzepiącą obecność w dziejach Kościoła w świecie i w Ojczyźnie naszej.

Ona jedna wytrwała pod Krzyżem Chrystusa na Kalwarii, a dziś trwa w misterium Chrystusa i Kościoła. Ona zawsze trwała pod krzyżem naszego Narodu. Wspominając z wdzięcznością Jej macierzyńską opiekę nad dziećmi polskiej ziemi, którą za Jej królestwo uważamy, świadomi, że dzięki Niej została uratowana wiara Narodu, pragniemy, Ojcze, w Twoim obliczu oddać Jej całkowicie umiłowana Ojczyznę naszą na nowe tysiąclecie wiary, za Kościół Twojego Syna.

Bogurodzico Dziewico, Matko Kościoła, Królowo Polski i Pana nasza Jasnogórska, dana nam jako Pomoc ku obronie Narodu polskiego. W obliczu Boga w Trójcy Świętej Jedynego, w głębokim zjednoczeniu z Głową Kościoła rzymskokatolickiego, Ojcem Świętym Pawłem VI, my, Prymas i Biskupi polscy, zebrani u stóp Twojego Jasnogórskiego Tronu, otoczeni przedstawicielami całego wierzącego Narodu – duchowieństwa i Ludu Bożego z diecezji i parafii, w łączności z Polonią światową, oddajemy dziś ufnym sercem w Twą wieczystą, macierzyńską niewolę miłości wszystkie dzieci Boże ochrzczonego Narodu i wszystko, co Polskę stanowi, za wolność Kościoła w świecie i w Ojczyźnie naszej, ku rozszerzaniu się Królestwa Chrystusowego na ziemi. Oddajemy więc Tobie w niewolę miłości całą Polskę, umiłowaną Ojczyznę naszą, cały Naród polski, żyjący w kraju i poza jego granicami.

Odtąd, Najlepsza Matko nasza i Królowo Polski, uważaj nas, Polaków – jako naród – za całkowita własność Twoją, za narzędzie w Twych dłoniach na rzecz Kościoła świętego, któremu zawdzięczamy światło wiary, moce Krzyża, jedność duchową i pokój Boży. Czyń z nami, co chcesz. Pragniemy wykonać wszystko, czego zażądasz, byleby tylko Polska po wszystkie wieki zachowała nieskażony skarb wiary świętej, a Kościół w Ojczyźnie naszej cieszył się należną mu wolnością: bylebyśmy z Tobą i przez Ciebie, Matko Kościoła i Dziewico Wspomożycielko, stawali się prawdziwą pomocą Kościoła powszechnego ku budowaniu Ciała Chrystusowego na ziemi. Dla tego celu pragniemy odtąd żyć jako naród katolicki, przez pracę ku chwale Bożej dla dobra Ojczyzny doczesnej. Oddani Tobie w niewolę pragniemy czynić w naszym życiu osobistym, rodzinnym, społecznym i narodowym nie wolę własną, ale wolę Twoją i Twojego Syna, wolę, która jest samą miłością.

Oddając się Tobie za Kościół, który jest żyjącym i obecnym w świecie współczesnym Chrystusem wierzymy, że przez Twoje ręce oddajemy się w niewolę samemu Chrystusowi i Jego sprawie na ziemi.

Ufamy, że tym aktem głębokiej wiary i ufności wyjednamy Kościołowi świętemu wolność, a Ojczyźnie naszej Twą macierzyńską opiekę na nowe wiary tysiąclecie, Panno chwalebna i błogosławiona.

Przyjm naszą ufność, umocnij ją w sercach naszych i złóż przed Obliczem Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Amen.

(powrót do górnego menu)


5) Akt Zawierzenia Matce Bożej dokonany na Jasnej Górze przez papieża Jan Pawła II (1979 r.)

4 czerwca 1979 r.- Jan Paweł II – dokonał  Aktu Oddania – poświęcenia siebie, Narodu polskiego i świata Niepokalanemu Sercu Maryi.

Wielka Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico i Pani Jasnogórska…

Tymi słowami wielekroć razy biskupi polscy na Jasnej Górze przemawiali do Ciebie, przynosząc w sercach doświadczenia i troski, radości i bóle, a nade wszystko wiarę, nadzieję i miłość swych rodaków.

Niech mi wolno będzie dzisiaj od tych samych słów rozpocząć nowy jasnogórski Akt Oddania, który rodzi się z tej samej wiary, nadziei i miłości, z tradycji ojczystej, w której przez tyle lat uczestniczyłem, a równocześnie z nowych zadań, które za Twoją sprawą, o Maryjo, zostały powierzone mnie, niegodnemu człowiekowi, a równocześnie Twemu przybranemu synowi.

Zawsze tak wiele mówiły mi te słowa, które Twój jedyny, rodzony Syn, Jezus Chrystus, Odkupiciel człowieka, wypowiedział z wysokości krzyża do Jana — apostoła i ewangelisty: „Oto Matka twoja”. Zawsze w słowach tych znajdowałem miejsce każdego człowieka — i moje własne miejsce.

Dzisiaj obecny tu za przedziwnym zrządzeniem Bożej Opatrzności, pragnę na tej Jasnej Górze mej ziemskiej Ojczyzny, Polski, przede wszystkim potwierdzić to wielorakie i wielokrotne oddanie i zawierzenie, które było wyrażone przez Prymasa i Episkopat Polski w różnych momentach. W sposób szczególny pragnę potwierdzić i ponowić milenijny Akt jasnogórski z dnia 3 maja 1966, w którym oddając się Tobie, Bogurodzico, w macierzyńską niewolę miłości, biskupi polscy pragnęli przez to służyć wielkiej sprawie wolności Kościoła nie tylko we własnej Ojczyźnie, ale i w całym świecie. W kilka zaś lat później, w dniu 5 września I971, oddali Ci, jako Matce Kościoła, ludzkość całą, wszystkie narody i ludy współczesnego świata, swoich pobratymców w wierze, języku, we wspólnocie dziejowych losów, rozszerzając swe polskie zawierzenie do owych najdalszych granic miłości, jak tego domaga się Twoje Serce: Serce Matki, które ogarnia każdego i wszystkich, wszędzie i zawsze.

Pragnę w dniu dzisiejszym, przybywając na Jasną Górę jako pierwszy papież-pielgrzym, odnowić całe to dziedzictwo zawierzenia, oddania i nadziei, które tu tak wielkodusznie zostało nagromadzone przez moich braci w biskupstwie i rodaków.

I dlatego zawierzam Ci, o Matko Kościoła, wszystkie sprawy tego Kościoła, całą jego misję i całą jego służbę w perspektywie kończącego się drugiego tysiąclecia dziejów chrześcijaństwa na ziemi.

Oblubienico Ducha Świętego i Stolico Mądrości! Twojemu pośrednictwu zawierzamy wspaniałą wizję i program odnowy Kościoła w naszej epoce, która wyraziła się w nauce Soboru Watykańskiego II. Spraw, abyśmy tę wizję i ten program w całej autentycznej prawdzie — tak jak za naszą nieudolną posługą dał nam ją poznać Duch Święty — w tejże samej prawdzie, prostocie i mocy czynili przedmiotem naszego postępowania, posługiwania, nauczania, pasterzowania, apostolatu. Żeby cały Kościół odradzał się w tym nowym źródle poznania swej własnej istoty i misji, nie czerpiąc z żadnych obcych ani zatrutych „cystern” (por. Jr 8, 14).

Obyśmy w tym wielkim dziele coraz dojrzalej spotykali się z naszymi braćmi w wierze, ze Wschodu i z Zachodu, z którymi łączy nas tak wiele, choć jeszcze niejedno dzieli. Obyśmy, poprzez wszystkie środki poznania, wzajemnego poszanowania, miłości, wspólnego działania na wielu polach, mogli stopniowo odnaleźć boski zarys tej jedności, w którą mamy sami wejść i wszystkich wprowadzić, aby jedna owczarnia Chrystusa rozpoznała i przeżyła z radością swoją jedność na ziemi. O Matko zjednoczenia, ucz nas stale tych dróg, które do zjednoczenia prowadzą!

Pozwól nam nadal wychodzić na spotkanie wszystkich ludzi i wszystkich ludów, które na drogach różnych religii szukają Boga i pragną Mu służyć. Pomóż nam wszystkim objawiać Chrystusa i okazywać „moc Bożą i mądrość Bożą” (por. 1 Kor 1, 24), która ukryta jest w Jego Krzyżu — Ty, która pierwsza ukazałaś Go w Betlejem nie tylko prostym i wiernym pasterzom, ale też mędrcom z obcych krain.

Matko Dobrej Rady! Wskazuj nam zawsze, jak mamy służyć człowiekowi i ludzkości w każdym narodzie, jak prowadzić go na drogi zbawienia. Jak zabezpieczyć sprawiedliwość i pokój w świecie wciąż od wielu stron straszliwie zagrożonym. Jakże bardzo pragnę przy dzisiejszym spotkaniu zawierzyć Ci, o Matko, te wszystkie trudne sprawy społeczeństw, ustrojów i państw, które nie mogą być rozwiązane na drodze nienawiści, wojny i samozniszczenia, ale tylko na drodze pokoju, sprawiedliwości, poszanowania praw ludzi i narodów.

O Matko Kościoła! Spraw, ażeby Kościół ten cieszył się wolnością i pokojem w spełnianiu swojej zbawczej misji! Niech staje się w tym celu dojrzały nową dojrzałością wiary i wewnętrznej jedności. Pomóż nam przemóc opory, trudności i słabości! Pomóż nam ujrzeć na nowo całą prostotę i godność chrześcijańskiego powołania! Spraw, aby nie brakowało „robotników w winnicy Pańskiej”. Uświęcaj rodziny. Czuwaj nad duszą młodzieży i sercem dzieci. Pomóż w przezwyciężeniu wielkich zagrożeń moralnych, które w różnych narodach godzą w podstawowe środowiska życia i miłości. Daj nam odradzać się wciąż całym pięknem świadectwa dawanego Krzyżowi i Zmartwychwstaniu Twojego Syna.

O jakże wiele byłoby spraw, które przy tym spotkaniu powinien bym wyrazić, nazwać po imieniu. O jakżeż wiele byłoby ludów i narodów, o których chciałbym Ci tu powiedzieć, Matko, po imieniu! Zawierzam Ci je wszystkie w milczeniu. Zawierzam Ci je wszystkie, o Matko, tak jak Ty sama najlepiej je znasz i odczuwasz.

Czynię to na miejscu wielkiego zawierzania, skąd widać nie tylko Polskę, ale także Kościół cały w wymiarach krajów i kontynentów: cały w Twoim macierzyńskim Sercu.

Ten Kościół cały, w świecie współczesnym i przyszłym, Kościół postawiony na drogach ludzi, ludów, narodów i ludzkości, ja, Jan Paweł II, jego pierwszy sługa, oddaję tutaj Tobie, Matce, i zawierzam z bezgraniczną ufnością. Amen.

Jan Paweł II

(powrót do górnego menu)


6) AKT ZAWIERZENIA MATCE BOŻEJ Z OKAZJI 1050 ROCZNICY CHRZTU POLSKI (2016 r.)
Jasna Góra, 3 maja 2016 r.

Wielka Boga-Człowieka Matko, Niepokalana Dziewico Maryjo,

Matko Kościoła i Królowo Polski, Matko naszego zawierzenia!

1. Na drodze naszych dziejów mijają kolejne lata zmagań synów i córek polskiej ziemi o wierność Chrystusowi i Jego Ewangelii, o wierność Kościołowi i jego pasterzom, o wierność naszemu chrześcijańskiemu dziedzictwu.

Pośród tych trosk, wysiłków i zmagań nadeszła – jako umocnienie dla nas – tysiąc pięćdziesiąta rocznica Chrztu Polski. Pragniemy wyrazić z całym Kościołem katolickim w Polsce wdzięczność i uwielbić Boga w Trójcy Świętej Jedynego za włączenie w minionych wiekach wszystkich pokoleń naszych rodaków w nurt życia wiecznego.

W tym ważnym momencie historii zbawienia uświadamiamy sobie nowe wyzwania, jakie niesie ze sobą współczesność. W świecie, w którym nasi Bracia i Siostry w wierze przyczyniają się do budowania lepszego świata, ale również cierpią i oddają życie za Chrystusa, odczuwamy naglącą potrzebę ponownego zawierzenia się Bożemu Synowi przez Twoje wstawiennictwo, o Niepokalana Dziewico, Królowo Polski. Tym samym mamy świadomość, że program duchowej odnowy Polaków, wyrażony w Jasnogórskich Ślubach Narodu i milenijnym Akcie oddania w niewolę miłości, pozostaje nadal aktualny.

2. W obliczu Boga w Trójcy Świętej Jedynego, w głębokim zjednoczeniu z Głową Kościoła Rzymskokatolickiego, Ojcem Świętym Franciszkiem, my, biskupi polscy, zebrani u stóp Twojego Jasnogórskiego Tronu, otoczeni przedstawicielami wierzącego Narodu – duchowieństwa, osób życia konsekrowanego i wiernych świeckich, w łączności z całą Polonią – oddajemy dzisiaj w Twoją wieczystą, macierzyńską niewolę miłości wszystkie dzieci Boże ochrzczonego Narodu i wszystko, co Polskę stanowi, za wolność Kościoła w naszej Ojczyźnie i w świecie, ku rozszerzeniu się Królestwa Chrystusowego na ziemi.

Oddając się dzisiaj Tobie, Bogurodzico i nasza Matko, jesteśmy pewni, że w ten sposób jak najlepiej zabezpieczymy całą naszą chrześcijańską, osobistą i narodową przyszłość. Jesteśmy przekonani – podobnie jak nasi ojcowie – że Ty, o Bogurodzico Maryjo, jesteś dla każdego z nas przedziwną pomocą i obroną na drogach chrzcielnej wierności Chrystusowi, naszemu Zbawicielowi.

3. Oddani Tobie w niewolę pragniemy czynić w naszym życiu osobistym, rodzinnym i społecznym nie wolę własną, ale wolę Twoją i Twojego Syna, która jest samą miłością.

Postanawiamy, jak najwierniej naśladować przykład Twojego życia: Twoją wiarę, nadzieję i miłość, wyrażające się w służbie Bogu i ludziom, w trosce o zbawienie każdego człowieka.

Wpatrzeni w przykład życia i wsłuchani w nauczanie wielkich Pasterzy – świętego papieża Jana Pawła II i Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego – ponawiamy dziś przymierze z Tobą. Pragniemy, aby duch papieskiego „Totus Tuus” i prymasowskiego „Wszystko postawiłem na Maryję” stale w nas wzrastał.

4. Matko Boga i człowieka, oddając się Tobie, przyrzekamy coraz bardziej rozwijać w każdym z nas osobiście i w całym Ludzie Bożym przymierze chrzcielne z Bogiem. Chcemy otwierać się na światło wiary, która rodzi się ze słuchania Bożego słowa i owocuje świadectwem życia.

Przyrzekamy, jak uczył święty Jan Paweł II, kształtować dojrzałe wspólnoty kościelne, nasze rodziny, stowarzyszenia i parafie, „w których wiara ujawnia się i urzeczywistnia jako przylgnięcie do Osoby Chrystusa i do Jego Ewangelii, jako spotkanie i sakramentalna komunia z Chrystusem, jako życie w duchu miłości i służby”.

Pragniemy głosić Ewangelię przez przykład życia zakorzenionego w Chrystusie i przeżywanego w codzienności, przez zaangażowanie w pracę, kulturę, sztukę i naukę, przez wypełnianie obowiązków rodzinnych, społecznych, ekonomicznych i politycznych.

Podobnie jak ukrzyżowany Jezus, który zniósł podziały, wprowadzając pokój i pojednanie „przez krzyż, w sobie zadawszy śmierć wrogości” (Ef 2,16), tak i my – poprzez przebaczenie naszym winowajcom – chcemy stać się budowniczymi pokoju w Ojczyźnie i świecie.

Królowo świata, chcemy pamiętać o tym, że Bóg, jako Ojciec i Stwórca, powierzył nam troskę nie tylko o siebie nawzajem, ale i o cały stworzony świat. Dlatego wypełniając najpierw obowiązek miłości wobec bliźniego, chcemy także troszczyć się o środowisko, w którym żyjemy, które Bóg nam powierzył dla naszego dobra.

5. Matko Miłosierdzia, abyśmy mogli wprowadzić w życie te postanowienia, pragniemy oprzeć naszą wiarę na Twojej wierze, aby w codzienności rozpoznawać wyraźnie głos Boga i Jego zbawcze wezwanie, aby nasze serca były ciągle otwarte na dary Bożego miłosierdzia.

Przyjmij, nasza Matko i Królowo Polski, ten akt zawierzenia i oddania, którym pragniemy zabezpieczyć Kościół święty w nowym tysiącleciu, a nienaruszony skarb wiary przekazać nadchodzącym pokoleniom. Niech będzie on odpowiedzią na Twoją matczyną miłość do naszego Narodu. Niech w Twoim Niepokalanym Sercu na nowo odsłoni się dla wszystkich światło zbawczej nadziei.

(powrót do górnego menu)


7) Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa Za Króla i Pana (2016 r.)
Jasna Góra, 19 listopada 2016 r., w przeddzień Święta Jezusa Chrystusa - Króla Wszechświata
(Episkopat wzbrania się przed nazywaniem tego Aktu - intronizacją Pana Jezusa na Króla Polski.)

Nieśmiertelny Królu Wieków, Panie Jezu Chryste, nasz Boże i Zbawicielu! W Roku Jubileuszowym 1050-lecia Chrztu Polski, w roku Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia, oto my, Polacy, stajemy przed Tobą [wraz ze swymi władzami duchownymi i świeckimi], by uznać Twoje Panowanie, poddać się Twemu Prawu, zawierzyć i poświęcić Tobie naszą Ojczyznę i cały Naród.

Wyznajemy wobec nieba i ziemi, że Twego królowania nam potrzeba. Wyznajemy, że Ty jeden masz do nas święte i nigdy nie wygasłe prawa. Dlatego z pokorą chyląc swe czoła przed Tobą, Królem Wszechświata, uznajemy Twe Panowanie nad Polską i całym naszym Narodem, żyjącym w Ojczyźnie i w świecie.

Pragnąc uwielbić majestat Twej potęgi i chwały, z wielką wiarą i miłością wołamy: Króluj nam Chryste!

–       W naszych sercach  – Króluj nam Chryste!

–       W naszych rodzinach – Króluj nam Chryste!

–       W naszych parafiach – Króluj nam Chryste!

–       W naszych szkołach i uczelniach – Króluj nam Chryste!

–       W środkach społecznej komunikacji – Króluj nam Chryste!

–       W naszych urzędach, miejscach pracy, służby i odpoczynku – Króluj nam Chryste!

–       W naszych miastach i wioskach – Króluj nam Chryste!

–       W całym Narodzie i Państwie Polskim – Króluj nam Chryste!

Błogosławimy Cię i dziękujemy Ci Panie Jezu Chryste:

–       Za niezgłębioną Miłość Twojego Najświętszego Serca ­– Chryste nasz Królu, dziękujemy!

–       Za łaskę chrztu świętego i przymierze z naszym Narodem zawarte przed wiekami – Chryste nasz Królu, dziękujemy!

–       Za macierzyńską i królewską obecność Maryi w naszych dziejach – Chryste nasz Królu, dziękujemy!

–       Za Twoje wielkie Miłosierdzie okazywane nam stale – Chryste nasz Królu, dziękujemy!

–       Za Twą wierność mimo naszych zdrad i słabości – Chryste nasz Królu, dziękujemy!

Świadomi naszych win i zniewag zadanych Twemu Sercu przepraszamy za wszelkie nasze grzechy, a zwłaszcza za odwracanie się od wiary świętej, za brak miłości względem Ciebie i bliźnich. Przepraszamy Cię za narodowe grzechy społeczne, za wszelkie wady, nałogi i zniewolenia. Wyrzekamy się złego ducha i wszystkich jego spraw.

Pokornie poddajemy się Twemu Panowaniu i Twemu Prawu. Zobowiązujemy się porządkować całe nasze życie osobiste, rodzinne i narodowe według Twego prawa:

–       Przyrzekamy bronić Twej świętej czci, głosić Twą królewską chwałę –  Chryste nasz Królu, przyrzekamy!

–       Przyrzekamy pełnić Twoją wolę i strzec prawości naszych sumień –  Chryste nasz Królu, przyrzekamy!

–       Przyrzekamy troszczyć się o świętość naszych rodzin i chrześcijańskie wychowanie dzieci – Chryste nasz Królu, przyrzekamy!

–       Przyrzekamy budować Twoje królestwo i bronić go w naszym narodzie – Chryste nasz Królu, przyrzekamy!

–       Przyrzekamy czynnie angażować się w życie Kościoła i strzec jego praw – Chryste nasz Królu, przyrzekamy!

Jedyny Władco państw, narodów i całego stworzenia, Królu królów i Panie panujących! Zawierzamy Ci Państwo Polskie i rządzących Polską. Spraw, aby wszystkie podmioty władzy sprawowały rządy sprawiedliwie i stanowiły prawa zgodne z Prawami Twoimi.

Chryste Królu, z ufnością zawierzamy Twemu Miłosierdziu wszystko, co Polskę stanowi, a zwłaszcza tych członków Narodu, którzy nie podążają Twymi drogami. Obdarz ich swą łaską, oświeć mocą Ducha Świętego i wszystkich nas doprowadź do wiecznej jedności z Ojcem.

W imię miłości bratniej zawierzamy Tobie wszystkie narody świata, a zwłaszcza te, które stały się sprawcami naszego polskiego krzyża. Spraw, by rozpoznały w Tobie swego prawowitego Pana i Króla i wykorzystały czas dany im przez Ojca na dobrowolne poddanie się Twojemu panowaniu.

Panie Jezu Chryste, Królu naszych serc, racz uczynić serca nasze na wzór Najświętszego Serca Twego.

Niech Twój Święty Duch zstąpi i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi. Niech wspiera nas w realizacji zobowiązań płynących z tego narodowego aktu, chroni od zła i dokonuje naszego uświęcenia.

W Niepokalanym Sercu Maryi składamy nasze postanowienia i zobowiązania. Matczynej opiece Królowej Polski i wstawiennictwu świętych Patronów naszej Ojczyzny wszyscy się powierzamy.

Króluj nam Chryste! Króluj w naszej Ojczyźnie, króluj w każdym narodzie – na większą chwałę Przenajświętszej Trójcy i dla zbawienia ludzi. Spraw, aby naszą Ojczyznę i świat cały objęło Twe Królestwo: królestwo prawdy i życia, królestwo świętości i łaski, królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju.

*  *  *

Oto Polska w 1050. rocznicę swego Chrztu
uroczyście uznała królowanie Jezusa Chrystusa.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen. 

(powrót do górnego menu)


8) AKT ZAWIERZENIA POLSKI NAJŚWIĘTSZEMU SERCU PANA JEZUSA I MATCE BOŻEJ KRÓLOWEJ POLSKI,
3 MAJA 2020

Boże, Ojcze Wszechmogący, bogaty w Miłosierdzie, bądź uwielbiony w tajemnicy Twojej Miłości, objawionej przez Syna w Duchu Świętym. 

Panie Jezu Chryste, Zbawicielu świata. Dziękujemy Ci za Twoją ofiarną miłość, która w tajemnicy Ukrzyżowania i Zmartwychwstania stała się miłością zwycięską. 

Duchu Święty, Duchu Prawdy, miłości, mocy i świadectwa, prowadź nas.

Gdy zbliża się 100. rocznica Cudu Nad Wisłą – który w sierpniu 1920 roku za przyczyną Najświętszej Maryi Panny ocalił naszą Ojczyznę i cywilizację europejską od bolszewickiego panowania – my, Pasterze Kościoła w Polsce, podobnie jak nasi Poprzednicy przybywamy na Jasną Górę. To tutaj od pokoleń uczymy się, że królowanie Chrystusa, a wraz z Nim Maryi, Królowej Polski, obejmuje w sposób szczególny również służbę Narodowi. Tutaj – na Jasnej Górze – uświadamiamy sobie wyraźniej odpowiedzialność za chrześcijańskie dziedzictwo na polskiej ziemi. Potrzebę wspólnej troski wszystkich warstw społecznych nie tylko za materialne, ale także za duchowe dobro naszej Ojczyzny. 

W tym szczególnym roku dziękujemy za 100. rocznicę urodzin Św. Jana Pawła II, który dostrzegał w Maryi wzór niezawodnej nadziei ogarniającej całego człowieka. Dziękujemy również za decyzję o beatyfikacji Sługi Bożego Stefana Kardynała Wyszyńskiego, który przypominał nam, że nie wystarczy patrzeć w czyste, zranione oblicze Matki, ale trzeba też, aby nasz Naród wyczytał w Jej oczach wszystko, co jest potrzebne dla odnowy polskich sumień.

Wraz z Maryją, Bogurodzicą Dziewicą, Królową Polski i Świętymi Patronami, błagamy o ratunek dla naszej Ojczyzny w jej dzisiejszym trudnym doświadczeniu. 

W duchu Aktu Zawierzenia przez Biskupów Polskich sprzed 100 laty, wyznajemy „w prawdzie i pokorze, że niewdzięcznością naszą i grzechami zasłużyliśmy na Twoją karę, ale przez zasługi naszych Świętych Patronów, przez krew męczeńską przelaną dla wiary przez braci naszych, za przyczyną Królowej Korony Polskiej, Twojej Rodzicielki, a naszej ukochanej Matki Częstochowskiej, błagamy Cię, racz nam darować nasze winy”. Prosimy Cię, przebacz nam nasze grzechy przeciwko życiu, bezczeszczenie Twojej eucharystycznej Obecności, bluźnierstwa wobec Twojej Najświętszej Matki i Jej wizerunków oraz wszelki grzech niezgody. „Przemień serca nasze na wzór Twojego Boskiego Serca; przemień nas potęgą Twojej wszechmocnej łaski a z obojętnych i letnich uczyń nas gorliwymi i gorącymi, z małodusznych mężnymi i spraw, abyśmy już wszyscy odtąd trwali w wiernej służbie Twojej i nigdy Cię nie opuścili”.

Najświętsze Serce Jezusa, Tobie zawierzamy Kościół na polskiej ziemi, wszystkie jego stany i powołania: duchowieństwo, osoby życia konsekrowanego, wszystkich wiernych, którzy „Polskę stanowią” w kraju i poza jego granicami. Oddal od nas wszelką zarazę błędów i grzechów, pandemię koronawirusa, grożącą nam suszę, jak również kryzys ekonomiczny i związane z tym bezrobocie. Te nasze prośby ośmielamy się zanieść do Ciebie przez szczególne wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny, która jest naszą Przedziwną Pomocą i Obroną. 

Bogurodzico Dziewico, Królowo Polski i nasza Jasnogórska Matko! Ku Tobie wznosi się dzisiaj nasza ufna modlitwa, która zespala serca wszystkich Polaków. Przyjmij godziwe pragnienia Twoich dzieci, którymi opiekowałaś się zawsze z macierzyńską troską. Twoimi jesteśmy i Twoimi pragniemy pozostać. Towarzysz nam w codziennej wędrówce naszego życia, bądź Przewodniczką, błagającą i niezwyciężoną Mocą. 

Maryjo! Pragniemy w tej modlitwie przywołać solidarny Akt Zawierzenia świata, Kościoła a także naszej Ojczyzny, który w dniu 25 kwietnia 2020 r., wypowiadał Pasterz Kościoła Portugalskiego w Fatimie. Dzisiaj zawierzamy Tobie naszą Ojczyznę i Naród, wszystkich Polaków żyjących w Ojczyźnie i na obczyźnie. Tobie zawierzamy całe nasze życie, wszystkie nasze radości i cierpienia, wszystko czym jesteśmy i co posiadamy, całą naszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Uproś nam wszystkim obiecanego Ducha Świętego, aby ponownie zstąpił i odnowił oblicze tej Ziemi.

Najświętsze Serce Jezusa, przyjdź Królestwo Twoje! 

Maryjo, Królowo Polski, módl się za nami. Amen.

W Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, 2020 r.

(powrót do górnego menu)

Jan Paweł II

Witajcie w kąciku Jana Pawła II :)

Nasza strona oferuje bardzo bogatą dokumentację życia, (pism, mów i w ogóle twórczości) Największego z Polaków ! ! ! !

  1. W dziale EXTRA / Do Pobrania można pobrać:
    a) Dokument ze wszystkimi Encyklikami i Adhortacjami,
    b) Zbiorek poetycki Karola Józefa Wojtyły pt. "Ukryty Blask".
    N i e a k t u a l n e
  2. A jeśli chcesz się zapoznać z prawie wszystkimi przemówieniami Jana Pawła II, wygłoszonymi podczas Jego pielgrzymek do Polski, to zajrzyj na naszą specjalną sekcję poświęconą temu tematowi - kliknij.
  3. Litania do św. Jana Pawła II - w dziale: POLECANE MODLITWY / PIĘKNE LITANIE / Litania do św. Jana Pawła II.
  4. W kąciku różańcowym - znajdują się słowa Jego Świątobliwości na temat modlitwy różańcowej: POLECANE MODLITWY / Różaniec / JP2 o Różańcu.

Pozdrawiamy i zapraszamy do lektury!

Podkategorie

Nasza strona wykorzystuje pliki cookie, które można uważać za pewną ingerencję w Twoją prywatność. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, to opuść tę stronę. A jeśli się zgadzasz, to kliknij OK.
Dalsze informacje Ok