O dwóch niedawno wyświetlanych filmach w Tvp1

Szanowni Państwo. Mieliśmy ostatnio okazję obejrzeć w Tvp1 2 bardzo ciekawe filmy, dotyczące Bożego Miłosierdzia i świętej siostry Faustyny Kowalskiej: najpierw w niedzielę, 21.02.2021, wyemitowano film pt. "Miłość i miłosierdzie" (o g.21:05), a następnego dnia - w poniedziałek, 22.02.2021, był puszczony film pt. "Święta Faustyna w blasku Miłosierdzia" (również o g.21:05). 

Podczas, gdy drugi film był znacznie lepiej zrealizowany i ciekawiej się go oglądało, to w pierwszym filmie (tym z niedzieli) - prawdopodobnie doszło do poważnego przekłamania.

Sprawa dotyczy pierwszego malarza oryginalnego obrazu "Jezu Ufam Tobie". Jak wiadomo był nim Pan Eugeniusz Kazimirowski. Najpierw w filmie podano, że był masonem, co nie jest do końca pewne, ale nie o tę rzecz mi się rozchodzi. Otóż pokazano też obrzydliwą scenę jego samobójstwa.

Czy malarz Euegeniusz Kazimirowski popełnił samobójstwo? Okazuje się, że wcale tego nie wiemy. Co więcej byłoby to chyba niezgodne z planami i dobrocią Pana Jezusa.

W wywiadzie z biskupem Henrykiem Ciereszką na wPolityce.pl z dnia 18.04.2020 czytamy:

Dziwi mnie, że reżyser odważył się wprowadzić taką drastyczną scenę do swego filmu, nie dokumentując jej wiarygodnymi źródłami, właściwymi dla weryfikacji historycznej. Wypowiedzi komentujące scenę nie uzasadniają tego posunięcia reżysera. Jeśli miałby on w swym zamyśle przez tę scenę wyrazić jakiś przekaz – trudno nawet skojarzyć jaki – to winno to być jednoznacznie przedstawione, z odpowiednim komentarzem, a na pewno z podkreśleniem, że jest to jego własna interpretacja. W tym przypadku nie mamy żadnego pewnego dowodu, że Eugeniusz Kazimirowski popełnił samobójstwo. To, czym dysponujemy, to zapis w kościelnej księdze zgonów parafii farnej w Białymstoku, w którym jest odnotowane, że zmarł on 23 września 1939 roku, z powodu zapalenia płuc. A dalej jest zapisane, że pochowany został dwa dni później, 25 września 1939 roku, na cmentarzu parafialnym, przez ks. Stanisława Urbana, który wtedy był wikariuszem tej parafii. W tamtych czasach samobójcy nie mieli katolickiego pogrzebu i byli grzebani w niepoświęconej ziemi, w specjalnie wydzielonym miejscu pod cmentarnym murem. Tymczasem zmarły został pochowany w centralnej części cmentarza. Do dziś na jego grobie często można zobaczyć kwiaty i zapalone znicze. Uważam zatem, że dane, którymi dysponujemy, nie upoważniają nas do autorytatywnego wyrażania opinii, jakoby Eugeniusz Kazimirowski popełnił samobójstwo.

Więcej można przeczytać tutaj - zajrzyj do pełnego artykułu . Reżyserem tego nieudanego filmu był: Michał Kondrat. Panie Michale, nie wstyd Panu? No ale na szczęście powstał ten drugi film, wyświetlony następnego dnia, który jest dużo lepszy.

Informacja o Eugeniuszu Kazimirowskim na Wikipedia - kliknij. W tym roku, 23 IX 2021, będzie 82. rocznica śmierci.

Nasza strona wykorzystuje pliki cookie, które można uważać za pewną ingerencję w Twoją prywatność. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, to opuść tę stronę. A jeśli się zgadzasz, to kliknij OK.
Dalsze informacje Ok